środa, 6 listopada 2013

Ciężka praca

Jak w tytule, okres suchego treningu bez startów jest ciężka pracą której ciężko znaleźć odskocznie. Budzisz i zasypiasz z mysla, że każdy kolejny dzień będzie trudnym treningiem, a stają się coraz trudniejsze bo wymagnia jakie sobie postawiłem tego wymagają. Innym czynnikiem wpływającym na trudność jest pogoda, która coraz częściej nie wsprzyja, ale co zrobić trzeba ostro zapier...bo efektów nie będzie.

Staram się propagować bieganie jak tylko mogę więc biegam z dwoma bykami z których staram się zrobić co najmniej biegaczy średnio dystansowych. Sam pamiętam jak mi było cieżko, co prawda teraz nie jest wiele łatwiej, ale poziom treningu jest zupełnie inny niż u progu kariery biegowej. Jednak ja ze swoim doświadczeniem i podejściem staram się ich mobilizować i wspierać oraz utwierdzać ich w tym, że dadzą radę.

Dziś środa więc bawię się z podbiegami, które będą ciężkie bo wczoraj były wieczorem wykroki i przysiady.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz